UWAGA - Ten artykuł nie jest skończony, zostanie dokończony kiedy autorowi wróci wena do pisania tego Fanonverse. Do dodania: Rozwinięcie.
„ | Nie wiemy kto to zbudował, jesteśmy pewni tylko jednego - albo było wyjątkowo duże, albo wyjątkowo potężne. Nie używało Mocy, prawdopodobnie posiadało większe zdolności technologiczne niż jakakolwiek rasa zdoła opanować. Miało jakieś powiązania z Selonianami, to pewne. Czy to było jakieś Seloniańskie Bóstwo? Zaawansowana rasa droidów? Starożytny kult Mocy? Nie wiem. Nie jestem pewny. Ale jestem pewny jednego - ilekroć wejdę na tą stację dziwnie się czuję. Kiedy jestem sam mam wrażenie jakbym był obserwowany, maszyneria wydaje dziwne odgłosy. Od czasu do czasu mogę usłyszeć dochodzące "sponad" mnie odgłosy przypominające jakieś elektroniczne wycie, nawet w atmosferze. Nie wiem co to jest, ale napewno nie pochodzi to od stacji. Coś tu jeszcze z nami jest.
— Republikański naukowiec
|
” |
ESR-E-22312 - ogromna stacja kosmiczna o rozmiarach kraju lub małego kontynentu, zbudowana na jakiś czas przed 2000 BBY przez nieznane istoty, używana jako sanktuarium. Jedna z głównych baz Kardynałów Ondai zaraz obok planety-ekumenopolis Aburia Garaeidae.
Specyfikacje[]
Warstwa techniczna[]
ESR-E22312 przypomina szeroki, wysoki dysk mierzący około 9 424 000 km² średnicy, 10 2060 km² wysokości (nie wliczając sztucznej atmosfery) i jest w stanie pomieścić 410 milionów ludzi, z wyrastającą z jego góry warstwą atmosfery.
Stacja zasilana jest poprzez energię z gwiazdy obok której to się znajduje poprzez umieszczone na ścianach panele słoneczne, każdy o średnicy 50 metrów oraz specjalne ekstraktory - gwiazda jest potencjalnie nieskończonym źródłem energii albowiem w przeciągu sekundy produkuje ogromne jej ilości, przez co jej dopływ do stacji musi być dozowany i przepuszczany przez konwertery a następnie dozowana do całości maszynerii, cała warstwa maszyn oraz urządzeń kontrolujących stację mierzy 620 km² wysokości.
Warstwę wyżej znajduje się wysoki na 240 km² kompleks wewnętrzny na który to składają się pokoje personelu, fabryki żywności oraz napojów, skraplacze oraz systemy maszynerii służące do tworzenia sztucznego obiegu wody, a także ogromne pompy, ośrodki medyczne i magazyny. Dodatkowo znajdują się tam porty zdolne pomieścić statki do rozmiarów gwiezdnego niszczyciela zamykane podwójnymi hydraulicznymi wrotami.
Pomimo pełnej automatyczności, stacja na ogół wymaga kilku tysięcy droidów astromechanicznych i naprawczych w celu dokonywania mniejszych lub większych napraw, a także nieco większej ilości pracowników "organicznych".
Ściany stacji mierzą 10 2060 km², o grubości 120 metrów, dodatkowo wzmacniane płytami z beskaru i nieznanego, opalizującego czarnego metalu który znajdował się na stacji w momencie jej odkrycia. Znajdują się na niej działa blasterowe, kapsuły lecznicze ESR-E-25082, wieżyczki oraz inne urządzenia których działanie pozostaje do tej pory nieznane.
Nie jest jasne w jaki sposób, ale stację otacza sztuczna atmosfera składająca się w głównej mierze z tlenu, otaczając sztuczny ekosystem we wnętrzu.
Warstwa naturalna[]
Gleba oraz kamienie są grube na 200 km², pod nimi znajduje się kompleks wewnętrzny. Klimat na ogół ciepły, masy lądowe pokryte gęstą dżunglą, oceany sięgające momentami głębokością do części mechanicznych stacji. Krajobraz wyjątkowo podobny do planety Selonia w układzie Corelliańskim.
Obsługa stacji[]
Obsługa składa się na dwie organizacje - osoby zajmujące się właściwymi wizytatorami sanktuarium określanymi jako Kardynałowie, a także ochrony i swoistej armii stacji - Straży. Członkowie Straży są na ogół uzbrojeni w blastery E-11, zbroję modelowaną na tej Mandaloriańskiej. Do dyspozycji mają też myśliwce Loat.
Stacja służy jako sanktuarium gdzie Kardynałowie zajmują się i opiekują odwiedzającymi ją - od cywili potrzebujących odpoczynku, aż po rannych w wynikach wypadków lub wojen. Dana osoba może wybrać czy chce opuścić stację, czy też zostać na niej na zawsze. W wypadku drugiej opcji, osoba jest przebierana w specjalne odzienie dla zostających składające się z togi oraz srebrnych, lub złotych w wypadku kobiety, dekoracji.
Stacja na stałe zamieszkują poza ludźmi i innymi rasami głównie spore grupy Jazbinian, różnych podgatunków rasy Horansi, Nelvaan, Shistavanenów, Squibów, ras kotowatych takich jak Farghule, Cantrosianie, Tinnell, Cathary i Catumany, Trianii a także zmiennokształtni Felacatianie, Bothanów, Bimmów, Amaran, rzadziej Balinaka i Caamasów oraz często Dralli i Selonian co sprawiło iż ESR-E-22312 określać zaczęto mianem "Regionu Zwierzopodobnych", doprowadziło to też do tego że stacja jest pod częstym nadzorem Laotai.
Na stacji można zawierać śluby, czarodziejka Jadru ożeniła się na niej dekadę po bitwie o Yavin z Farghulką Breelą a parę tygodni później zaadoptowała też córkę Lynnori. Na ślubie obecne były Darth Rara oraz jej mistrzyni Darth Semanha, które z resztą na stacji zamieszkały.
Na stacji znajdują się też niewolnicy służący zaspokajaniu personalnych zachcianek różnych ras, jednakże jest ich dość mało, albowiem stanowią swego rodzaju luksus.
Fauna i flora[]
Stacja zasiedlona jest przez wiele zwierząt, sposób w jaki się tam dostały jednak jest nieznany. W maszynerii oraz kompleksach wewnętrznych gnieżdżą się Dianogi i małe lub większe mięczaki, zaś na powierzchni w dżunglach zasiedliły się ogromne ilości innych stworzeń, od insektów po ssaki, takie jak Nexu lub Pikobi. Fauna i flora jest wyjątkowo zróżnicowana biologicznie, przypomina takową standardowej planety. Wiele mniejszych stworzeń, takich jak bakterie, wirusy i glony gnieździ się w ogromnej warstwie starożytnej już maszynerii.
Historia[]
Nie jest jasne kto zbudował ESR-E-22312, pewne jest jedynie iż jej elementy mają według badań kilka tysięcy lat. Na stacji znaleziono
Seloniańskie pismo obrazkowe, drużyna droidów protokolarnych zinterpretowała je jako mówiące "Leczniczy Bóg", a także kilka opuszczonych, zapieczętowanych Seloniańskich Statków Stożkowych. Sami Selonianie utrzymują iż stacja została zbudowana przez ich Bogów. Naukowe teorie wskazują na to iż stację zbudowali Niebiańscy, Rakata lub nieznany, potencjalnie omnipotentny gatunek gdyż możliwość stworzenia takiej maszynerii jest wyjątkowo trudna nawet dla najbardziej zaawansowanych ras, toteż w oficjalnym opisie stacji ta określana jest jako powstała z "nieznanego źródła".
Około 2000 BBY stacja została odkryta przez grupę wrażliwych na Moc ludzi którzy to przejęli nad nią kontrolę. Z czasem przez setki lat grupa właścicieli zaczęła się rozwijać, i właściwa idea sanktuarium narodziła się. Podstawową zasadą opiekunów jest to iż na stację przybywać mogą jedynie osoby które nie zamierzają planować mieszać jej w wojny.
Pochodzenie Nazwy[]
Stację po jej odkryciu w czasach Starej Republiki określono jako ESR-E-22312 z powodu napisu jaki odnaleziono na jednej z jej ścian. Naukowcy spekulują że numery te coś oznaczają, Kardynałowie Ondai utrzymują że znają tajemnicę numerów oraz skrótu ESR-E, ale tylko to drugie wyjawili - ESR-E jest skrótem od Eabrag Skhamanhjanir Rangi - Eoa, frazy która po wielu miesiącach poszukiwań okazała się pochodzącą z starożytnego języka a oznacza ona mniej-więcej Sieć Technologii Tworzenia - Numer. Warto zauważyć iż samo słowo "manhjanir" przeszło do języka Catharów i Cantrosian, w obydwu oznacza "maszyna", z czego w pierwszym jednak znaczy "maszyna oblężnicza", gdyż samo "maszyna" to "manhja".